Co miesiąc w I Piątek Miesiąca wiele osób przystępuje do Sakramentu pojednania. Czym spowodowana jest ta praktyka i jaki jest jej sens? Dlaczego Pierwsze Piątki? Ale zanim: dlaczego? Trzeba zacząć od innej sprawy.
Otóż praktyka Pierwszych Piątków Miesiąca kojarzy się bardziej ze spowiedzią, Sakramentem Pokuty i jest to pewne wypaczenie samej idei. Bo sens Pierwszych Piątków polega na przyjęciu Komunii św. Wynagradzającej. To jest istota tego nabożeństwa objawiona św. Małgorzacie Marii Alacoque przez samego Jezusa Zbawiciela. A skojarzenie ze spowiedzią jest reminiscencją niegdysiejszego poglądu, że tylko po spowiedzi i tylko jeden lub niewiele razy można przyjąć Komunie św. Zrodził się pewien mechanizm życia religijnego – spowiedź i najlepiej w ten sam dzień Komunia św. i potem długo, długo nic, aż do następnej spowiedzi. Mechanizm ten wypacza zarówno Sakrament Pokuty jak i Eucharystię. Na czym to wypaczenie polega. Otóż spowiedź zakłada poprawę i radykalną zmianę życia – to jest jeden z warunków. Nie dokonuje się on przez kolejna spowiedź, ale przez pracę nad sobą. Istota nawrócenia nie tkwi w bardzo częstych spowiedziach, ale w rzetelnej, popartej łaską Boga pracy nad sobą i otwarciem na działanie Zbawiciela.
Tak szczerze mówiąc, jeśli staniemy na realnym gruncie naszego przygotowania do przyjęcia Chrystusa, to żaden człowiek nie jest godny Eucharystii. Przyjmujemy ją tylko na zasadzie łaski Bożej zaledwie przygotowując serca na jej przyjęcie. Bo jak twierdzi św. Jan Apostoł – jeśli ktoś mówi, że nie ma grzechu – jest kłamcą. Dokładnie to samo powtarza sumienie. Eucharystia zaś to nie obrzęd potwierdzający czystość serca i sumienia, tylko obecność Boga w sercu. A jeśli Bóg jest w nas i z nami. któż przeciwko nam? Oczywiście jest bardzo ścisłe powiązanie obu Sakramentów, ale nie jest ono mechaniczne. Nie wiadomo, kiedy i w jaki sposób nastąpiło przesunięcie akcentu nabożeństwa Pierwszych Piątków Miesiąca z Komunii św, na spowiedź. Na pewno jednak sprawą świadomego chrześcijaństwa jest przywrócenie właściwych proporcji i przyjęcie objawienie Chrystusa takim, jakie zostało przekazane.
Tak, więc nie sama spowiedź konkretnie w Pierwszy Piątek Miesiąca jest celem tego nabożeństwa, ale przyjęcie Komunii św. wynagradzającej. Spowiedź może być w każdy inny dzień, stanowiąc przygotowanie do przyjęcie Chrystusa, i trzeba powiedzieć jeszcze coś – nie jest Pierwszym Piątkiem Miesiąca spowiedź, nawet podpis na karteczce i do domu bez udziału we Mszy św., i przyjęciu Komunii św. Niestety tak robią dzieci często też dorośli – można to zaobserwować w każdym kościele. Trzeba położyć akcent na przyjęcie Komunii św., a spowiedź pokazać jako środek do godnego przyjęcia Chrystusa, a nie cel sam w sobie. To jest istotne zadanie nauczania i katechizacji.
Po tym trochę przydługim komentarzu, ale chyba potrzebnym, spróbujmy powiedzieć, dlaczego I Piątki? Otóż są dwa powody takiej praktyki. Pierwszy to objawienie, jakiego udzielił sam Zbawiciela siostrze Małgorzacie Marii Alacoque w roku 1674 i przekazane obietnice. Warto je przypomnieć.
- udzielę moim czcicielom łask potrzebnych w ich stanie – udzielę pokoju ich rodzinom
- pocieszę ich w smutkach
- będę im ucieczką zwłaszcza w godzinie śmierci
- będę im błogosławił we wszystkich ich przedsięwzięciach – grzesznicy znajdą w moim Sercu ocean miłosierdzia
- dusze oziębłe staną się gorliwymi
- dusze gorliwe szybko dojdą do doskonałości
- będę błogosławił miejsca, w których będzie wystawiony i czczony obraz mojego serca